Został ogłoszony przetarg na budowę obwodnicy Kamionny. Zostanie rozstrzygnięty w połowie przyszłego miesiąca. Oznacza to, że Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad ma już na tą inwestycję pieniądze. A prace zakończą się za 3 lata, czyli najdalej w 2028 roku. Ten czas potrzebny będzie też wykonawcy na opracowanie projektu. Więc w rzeczywistości, czas na realizację tego 3 i pół kilometrowego odcinka, w standardzie drogi o ruchu “przyspieszonym” jest dość krótki. Trzeba jednak wspomnieć, że inwestycja jest opóźniona o 2 lata w stosunku do harmonogramu.
Znany jest już przebieg obwodnicy. Z obecną drogą krajową będzie się łączyć dwoma rondami. Jedno znajdzie się tuż przy istniejącym wciąż fragmencie starej, brukowanej drogi Poznań-Berlin, czyli przy dzisiejszej ulicy Akacjowej. Drugie rondo znajdzie się na samym końcu wsi, niemal na samej “górce”, pod “laskiem”.
Skończą się zimowe problemy z podjazdem pod strome zbocza doliny Kamionki. Dlatego, że ponad korytem zostanie zbudowany most. A więc przejazd nie będzie miał “dołków” i “górek”.
Obwodnica będzie częściowo przebiegała przez las na Wiktorowie, który niestety zostanie na szerokość drogi wycięty. Dalej pobiegnie niemal idealnie wzdłuż ropociągu – w odległości około 200 metrów od niego na północ. Jest to wariant najbardziej optymalny, czyli “najkrótszym możliwym przebiegiem”. Planowane są też wiadukty na skrzyżowaniach z drogami lokalnymi.
Po zrealizowaniu inwestycji, dotychczasowa droga krajowa przebiegająca przez Kamionnę, stanie się drogą gminną.