fotografia ilustracyjna (fragment projektu)
Strzelecka, to prawdopodobnie najgorsza ulica w mieście. A przy tym coraz częściej korzystają z niej mieszkańcy, szczególnie Lipowca. Aby dojechać na Dzięcielin do Biedronki oraz w kierunku Poznania, omijając Gorzyń. Ulica leżąca dotąd “na zapleczu” miasta, staje się coraz popularniejszym ciągiem komunikacyjnym.
Ulica ta jest bez wątpienia powodem do wstydu. Co gorsza, nawigacja samochodowa prowadzi właśnie przez nią kierowców, którzy po raz pierwszy pojawiają się w naszym mieście. Jest to dla nas wszystkich kiepska wizytówka.
Został złożony wniosek na rządowe dofinansowanie remontu ulicy Strzeleckiej.
W kwocie ponad 8 milionów złotych. Realizacja inwestycji zależy od otrzymania dofinansowania
Pierwszy etap obejmuje odcinek, od skrzyżowania z ul. Mickiewicza, do wiaduktu kolejowego. Czyli aż 760 metrów. Bez samego wiaduktu, który zostanie zastąpiony nowym, przy okazji remontu linii kolejowej do Szamotuł. Wyremontowanych ma zostać 680 metrów chodników, a 88 metrów ma przybyć.
Powstanie siedem dodatkowych miejsc postojowych w pobliżu przedszkola.
Instalacje
Wysoki koszt inwestycji, wynika głównie z konieczności przeprowadzenia prac podziemnych. Wymiany kanalizacji deszczowej, sieci wodociągowej, sieci elektroenergetycznej i sieci telekomunikacyjnej. A także przepustu przed ul. Zieloną. Zaplanowana jest też budowa i przebudowa oświetlenia drogowego.
Nawierzchnia
Nawierzchnia Strzeleckiej jest nierówna i przez lata była łatana na różne sposoby, nawet kostką betonową. Po remoncie pojawi się tam asfalt, co będzie pierwszym od wielu lat przypadkiem, gdy ulica gminna zyska nawierzchnię asfaltową.
Na sporym odcinku zachował się stary bruk, a gdzieniegdzie także kamienne krawężniki, pamiętające jeszcze czasy pruskie. Bruk ten zostanie rozebrany i przewieziony na nadzorowany plac, gdzie będzie czekał na zagospodarowanie. Może się na przykład okazać, że konserwator zabytków zażąda przywrócenia bruku podczas remontu Rynku.
Drzewa
Remont będzie niestety wymagał wycinki niektórych drzew. Powodem są zupełnie inne normy budowy ulic. Dawniej, czyli 100 lat temu, ulice mogły być węższe. A drzewa sadzono niemal tuż przy krawężniku. Teraz ulice muszą mieć odpowiednią szerokość, zgodną z obowiązującym prawem. A drzewa muszą być dla bezpieczeństwa odsunięte od jezdni. W taki sposób, aby nie powodowały zagrożenia dla użytkowników. Pozostaną te drzewa, które nie będą stanowiły zagrożenia.
Najstarsze drzewa (głównie lipy i akacje) są już w takim wieku, że za kilka, najdalej za kilkanaście lat musiałyby zostać wycięte. Na szczęście ulica Strzelecka w przeważającej części jest jest dość szeroka. Da się tam posadzić całkiem sporo nowych drzew.
ulica Strzelecka przed remontem
ulica Strzelecka przed remontem
ulica Strzelecka przed remontem